Connect with us

Breaking News

Rosjanka rozbiła rywalkę w 62 minuty. Teraz może zagrać ze Świątek

Published

on

Najważniejszym punktem sobotniej rywalizacji pań na kortach US Open będzie spotkanie Igi Świątek z Anastazją Pawluczenkową. Rosjanka nie ma najlepszych wspomnień z ostatniego meczu z naszą tenisistką. Podczas ubiegłorocznych zmagań w Rzymie liderka rankingu WTA rozbiła ją bowiem 6:0, 6:0.

Zanim jednak Polka powalczy o miejsce w czwartej rundzie nowojorskich zmagań, poznała potencjalną rywalkę na tym etapie. Wyłoniło ją spotkanie innej zawodniczki z Rosji Ludmiły Samsonowej z reprezentantką gospodarzy Ashlyn Krueger. Amerykanka w poprzedniej rundzie nieoczekiwanie wyeliminowała Mirrę Andriejewą i z pewnością miała nadzieję na pokonanie jej rodaczki. Zdecydowaną faworytką była jednak turniejowa “szesnastka”.

Przewidywania te szybko znalazły odzwierciedlenie na korcie. Krueger rozpoczęła co prawda walkę o czwartą rundę od utrzymania podania bez straty punktu, ale później była tłem dla rywalki. Rosjanka odpowiedziała bowiem tym samym, a po chwili zanotowała pierwsze przełamanie. Po obronionym serwisie w czwartym gemie odskoczyła na 3:1.

Samsonowa na tym nie miała zamiaru poprzestawać. Po chwili ponownie odebrała zawodniczce gospodarzy podanie, by po obronionym serwisie być o krok od objęcia prowadzenia w meczu. Wykonała go już po chwili, notując trzecie przełamanie, wygrywając szóstego gema z rzędu i pewnie triumfując 6:1.

Turniejowa “szesnastka” kontynuowała swoją świetną serię od początku drugiej odsłony. Rosjanka rozpoczęła ją od szybkiego gema serwisowego. Po chwili stanęła przed szansą na przełamanie bez straty punktu. Amerykanka zdołała co prawda powalczyć, jednak przy piątym break poincie musiała uznać wyższość rywalki. Samsonowa nie miała takich problemów przy własnym serwisie i szybko odskoczyła na 3:0.

W czwartym gemie prowadzącej do zanotowania kolejnego przełamania wystarczyła tylko jedna szansa. Krueger była bezradna na korcie, zaś jej rywalka grała jak natchniona i po chwili odskoczyła już na 5:0. Rosjanka już w szóstym gemie mogła zamknąć to spotkanie, jednak Amerykanka obroniła dwie piłki meczowe. Samsonowa po chwili dopięłam swego, utrzymała serwis “na czysto” i cieszyła się z awansu do czwartej rundy US Open, gdzie może zagrać ze Świątek.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKlery