Breaking News
Sabalenka zabrała głos po porażce w Rijadzie. Ukochany od razu zareagował
Aryna Sabalenka zakończyła sezon jako liderka światowego rankingu kobiecego tenisa i choć nie zdołała wygrać turnieju WTA Finals, to z pewnością wyjechała z Rijadu z szerokim uśmiechem na twarzy. Białorusinka opublikowała teraz w mediach społecznościowych wpis, w którym podsumowała ostatnie miesiące. Od komentarza nie powstrzymał się jej ukochany, Georgios Frangulis.
To był naprawdę udany sezon dla Aryny Sabalenki. Już w styczniu o Białorusince zrobiło się głośno, gdy w finale Australian Open pokonała Qinwen Zheng 6:3, 6:2 i wywalczyła drugi w karierze tytuł wielkoszlemowy.
Na jednym triumfie obecna liderka światowego rankingu kobiecego tenisa się nie zatrzymała – w kolejnych miesiącach wygrywała jeszcze m.in. w Cincinnati i Wuhan, a na początku września dodała do swojej kolekcji kolejne wielkoszlemowe trofeum, tym razem wywalczone na kortach w Nowym Jorku podczas US Open.
Przed rozpoczęciem turnieju WTA Finals w Rijadzie większość ekspertów była przekonana, że Aryna Sabalenka sięgnie w Rijadze po tytuł mistrzowski. Białorusinka pewnie rozpoczęła zmagania, ekspresowo pokonując Qinwen Zheng 6:3, 6:4.
W kolejnej rundzie fazy grupowej rozstawiona z numerem pierwszym tenisistka rozprawiła się z Jasmine Paolini. I choć 26-latka nie była w stanie pokonać Jeleny Rybakiny, awansowała do półfinałów WTA Finals. Na tym etapie gry dość niespodziewanie przegrała jednak z Amerykanką Coco Gauff 6:7(4), 3:6.