Connect with us

Breaking News

Świątek Nie Planuje Przerwy od Tenisa Mimo Krytyki Kalendarza WTA

Published

on

Iga Świątek, obecnie numer 1 na świecie w tenisie kobiet, znalazła się ostatnio w centrum uwagi po zaskakującym odpadnięciu z US Open. Mimo że weszła do turnieju jako najwyższy rozstawiony zawodnik i faworytka do zdobycia tytułu, jej droga do tytułu zakończyła się niespodziewanie w ćwierćfinałach. Została pokonana przez Jessicę Pegulę w dwóch setach 2-6, 4-6, w meczu, w którym Świątek zmagała się z formą. Jej występ był wyraźnie poniżej zwykłego poziomu, co podkreślają niska liczba 12 winnerów i niepokojące 41 błędów własnych. Ten rezultat stanowił wyraźne odstępstwo od jej zwykle wysokich standardów i wzbudził dyskusje na temat jej przyszłości oraz opinii na temat kalendarza tenisowego.

Świątek nie szczędziła słów krytyki wobec harmonogramu WTA, wyrażając frustrację związaną z wymagającym charakterem touru. Jej krytyka była szczególnie ostra po jej występach w sierpniu, gdy mierzyła się z intensywną konkurencją i zatłoczonym kalendarzem. Po zdobyciu brązowego medalu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, które odbyły się na kortach ziemnych Roland Garros, Świątek szybko przeszła do turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Tam, mimo przejścia przez początkowe rundy, została wyeliminowana w półfinale przez Arynę Sabalenkę. Przed swoim odpadnięciem w Cincinnati, Świątek zmagała się z Mirrą Andreevą, ostatecznie odwracając losy meczu i wygrywając 4-6, 6-3, 7-5. Po tym meczu wyraziła swoje obawy dotyczące przepełnionego kalendarza tenisowego, podkreślając, jak nieustanny tour wpływa na samopoczucie i wyniki zawodników.

Krytyka Świątek wobec wymagającego harmonogramu nie jest nowym zjawiskiem, ale jej uwagi zyskały na znaczeniu w kontekście jej ostatnich występów. Podczas turnieju w Cincinnati otwarcie krytykowała liczbę turniejów w sezonie, mówiąc: „Byłam pewnym rodzajem adwokatem, mówiąc, że nie powinniśmy pchać się i pchać do gry w coraz więcej turniejów. Oczywiście to nie jest nasza decyzja, ale na pewno uważam, że mamy za wiele turniejów w sezonie. To się nie skończy dobrze, bo to po prostu sprawia, że tenis staje się mniej przyjemny dla nas. Powiedzmy, że oczywiście uwielbiam grać w tych wszystkich miejscach, ale jest to dość wyczerpujące.” Jej szczere uwagi odzwierciedlają szersze odczucia wśród zawodników, którzy czują się przytłoczeni rygorystycznymi wymaganiami touru.

Komentarze Świątek wzbudziły dyskusję w środowisku tenisowym. Podczas US Open rozwinęła swoje poglądy, stwierdzając: „Myślę, że zawodnicy są świadomi, że to, co się dzieje, jest szalone. Harmonogram jest naprawdę trudny. Wiem, że, jak mówiłam w Cincinnati, na przykład, są ludzie, którzy mówią, że ‘Och, nie muszę grać w tylu turniejach, ale…’” Podkreśliła przytłaczający charakter harmonogramu, zauważając brak czasu na odpoczynek, regenerację czy pracę nad grą z powodu nieustannego cyklu turniejów. „Nie mamy nawet czasu do końca roku, ponieważ pierwszy turniej zaczyna się dosłownie 29 grudnia. Więc tak, sezon jest zdecydowanie za długi,” dodała Świątek.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKlery