NFL
Świątek ubyło kilka rywalek. Kluczowe informacje ws. Polki tuż przed igrzyskami
Pozostało już tylko kilkadziesiąt godzin do oficjalnego rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Tenisiści różnie podchodzą do tych zmagań. Część z nich traktują je priorytetowo, na równi z wielkoszlemowymi imprezami. Do tego grona zalicza się m.in. Iga Świątek. Polka nie kryje się z marzeniami o zdobyciu medalu. W stolicy Francji, mimo że od lat dominuje na kortach im. Rolanda Garrosa, czeka ją wyjątkowo trudne zadanie. Oto garść najważniejszych informacji przed turniejem.
O tym, że Iga Świątek podchodzi do igrzysk olimpijskich wyjątkowo, wiadomo już od lat. Tradycje wyniosła z rodzinnego domu, za sprawą swojego taty – Tomasza, który miał okazję wystąpić w Seulu w 1988 roku. Raszynianka debiutowała na igrzyskach przed trzema laty w Tokio. Wówczas nie powiodło jej się najlepiej. Odpadła już w drugiej rundzie singla, przegrywając z Paulą Badosą. Wystąpiła jeszcze w mikście z Łukaszem Kubotem, ale ich przygoda dobiegła końca w ćwierćfinale. Teraz Polka, bogatsza o tamte doświadczenia, marzy o tym, by wspiąć się na olimpijskie podium.
Pozostało już tylko kilkadziesiąt godzin do oficjalnego rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Tenisiści różnie podchodzą do tych zmagań. Część z nich traktują je priorytetowo, na równi z wielkoszlemowymi imprezami. Do tego grona zalicza się m.in. Iga Świątek. Polka nie kryje się z marzeniami o zdobyciu medalu. W stolicy Francji, mimo że od lat dominuje na kortach im. Rolanda Garrosa, czeka ją wyjątkowo trudne zadanie. Oto garść najważniejszych informacji przed turniejem.Format rozgrywek jak w WTA, mocna obsada mimo kilku absencji. Tak będą wyglądać zmagania w ParyżuDo rywalizacji przystąpią w sumie 64 zawodniczki, które stworzą drabinkę turniejową, typową dla tenisowych zmagań. Wyjątek będzie stanowić dodatkowy mecz o 3. miejsce, w celu przydzielenia jednego brązowego medalu. Aby zostać mistrzynią olimpijską, trzeba wygrać łącznie sześć spotkań. Awans do półfinału zagwarantują cztery zwycięstwa, a ew. triumf w najlepszej “4” zapewni już co najmniej srebrny krążek.Tak prezentuje się ósemka najwyżej rozstawionych zawodniczek w kobiecym turnieju singlowym:1. Iga Świątek2. Coco Gauff3. Jelena Rybakina4. Jasmine Paolini5. Jessica Pegula6. Qinwen Zheng7. Maria Sakkari8. Danielle Collins
Wiadomo zatem, że Świątek może trafić na Gauff najwcześniej w finale. Jeśli Iga znajdzie się w tej samej połówce co Rybakina, wówczas istnieje szansa na ich bezpośredni pojedynek już w półfinale. Zawodniczki z miejsc 5-8 mogą zagrać z Polką dopiero w ćwierćfinale. Losowanie drabinki zostanie przeprowadzone dzisiaj o godz. 11:00. W Paryżu zabraknie kilka gwiazd ze światowej czołówki. Na ich czele stoi Aryna Sabalenka, która zdecydowała się na występ w imprezie rangi WTA 500 w Waszyngtonie. Oprócz Białorusinki w stolicy Francji nie zameldują się m.in.: Marketa Vondrousova (wypadła w ostatniej chwili ze względu na kontuzję), Ons Jabeur, Madison Keys, Anna Kalinska, Daria Kasatkina, Liudmiła Samsonowa czy Wiktoria Azarenka.