Breaking News
Świątek zdystansowała Sabalenkę. Wystarczył jeden mecz
Iga Świątek ma za sobą udany premierowy występ na tegorocznym turnieju WTA Finals w Rijadzie. Polka po wielkich emocjach i dramaturgii pokonała Barborę Krejcikovą. W pojedynku przeciwko Czeszce zanotowała aż dziesięć asów serwisowych, co było jej drugim najlepszym wynikiem w karierze. Wiceliderka rankingu WTA pod tym względem nie ma sobie równych, a daleko w tyle…
Iga Świątek ma za sobą udany premierowy występ na tegorocznym turnieju WTA Finals w Rijadzie. Polka po wielkich emocjach i dramaturgii pokonała Barborę Krejcikovą. W pojedynku przeciwko Czeszce zanotowała aż dziesięć asów serwisowych, co było jej drugim najlepszym wynikiem w karierze. Wiceliderka rankingu WTA pod tym względem nie ma sobie równych, a daleko w tyle znajduje się Aryna Sabalenka.
Kiedy Świątek uległa w pierwszym secie 4:6, a w drugim przegrywała już 0:3 przy serwisie rywalki, wydawało się, że Polka rozpocznie turniej w Arabii Saudyjskiej w kiepskim stylu. Wówczas nastąpił jednak niesamowity zwrot akcji, do którego nasza singlistka zdążyła już przyzwyczaić swoich fanów. Świątek odwróciła losy meczu, doprowadzając do trzeciej partii, w której zagrała koncertowo. Ostatecznie wyszła z gigantycznych opresji, wygrywając 7:5 i 6:2.