Takie zabezpieczenie podczas wielkoszlemowego Iga Świątek jeszcze nie doszło. Such protection has not yet taken place during the Iga Świątek Grand Slam.

Iga Świątek nigdy nie miała takiego komfortu podczas turnieju Wielkiego Szlema. Polska liderka rankingu WTA wypracowała sobie nad rywalkami tak dużą przewagę, że niezależnie od wyników w Nowym Jorku bezpiecznie utrzyma się w czołówce światowej listy.

Sezon 2024 niewątpliwie należy do Świątka. Wiosna na kortach ziemnych szczególnie imponowała jej występem, kiedy triumfowała w Madrycie, Rzymie i Wielkim Szlemie Rolanda Garrosa. Co więcej, przez całe zawody Polka jest po prostu najbardziej konsekwentna, stąd jej przewaga nad rywalkami jest po prostu gigantyczna.

ŚWIĄTEK POZOSTANIE LIDEREM RANKINGU WTA PO US OPEN
W ubiegły poniedziałek rozpoczęła swój 117. tydzień na szczycie światowych rankingów, co zrównało ją z Justinem Heninem na liście wszechczasów. Tego dnia miała 2679 punktów przewagi nad drugą w tabeli WTA Aryną Sabalenką (10695-8016).

Wydawać by się mogło, że turniej Wielkiego Szlema i ogromna liczba punktów do zdobycia to idealna okazja dla grupy pościgowej na zbliżenie się do lidera. Ale nie tym razem. Świątek z ubiegłorocznej czwartej rundy obroni zaledwie 240 punktów, Sabalenka do finału 1300, a trzecia Coco Gauff aż 2000 do finałowego triumfu. Wniosek jest prosty – Świątek może wiele zyskać, a jej przeciwnicy mogą naprawdę dużo stracić. Łatwo powiedzieć, że niezależnie od wyników na Flushing Meadows przewaga Świątka pozostanie ogromna.