Tata i siostra wspierali Igę Świątek z trybun. Po wygranej Polka rzuciła się im w ramiona!

W sobotę polscy fani tenisa bez wątpienia nie mogli narzekać na brak wrażeń. Iga Świątek po raz trzeci w karierze została bowiem mistrzynią turnieju Rolanda Garrosa. Przypomnijmy, że Polka w Paryżu zmierzyła się z Czeszką, Karoliną Muchovą. Finałowe starcie tenisistek trwało prawie trzy godziny i do samego końca było niezwykle wyrównane. Ostatecznie Świątek w wielkim stylu pokonała rywalkę 6:2, 5:7, 6:4 i umocniła pozycję pierwszej rakiety świata.

Mecz Igi Świątek przyciągnął do Paryża wielu polskich fanów tenisistki, w tym również tych znanych z pierwszych stron gazet. Tenisistkę na żywo dopingowali m.in. Kinga Rusin, Kasia Tusk czy Monika Olejnik z partnerem. Polka mogła też rzecz jasna liczyć na wsparcie najbliższych – na trybunach zasiedli bowiem ojciec 22-latki, Tomasz Świątek oraz jej starsza siostra, Agata.

Tuż po wygranej w finale Rolanda Garrosa Świątek pobiegła do swojego boksu, by świętować sukces wraz z ekipą oraz rzecz jasna obecnymi na miejscu członkami rodziny. Uradowana zwycięstwem tenisistka rzuciła się w ramiona ojca, który powiedział do niej kilka słów. Następnie przytuliła stojącą tuż obok siostrę, a wkrótce do rodzinnego uścisku z uśmiechem przyłączył się także Tomasz Świątek.

W sieci zdążyło już pojawić się nagranie ukazujące uroczą scenę, która wydarzyła się na trybunach paryskiego kortu. Chwile, w których Iga Świątek świętowała zwycięstwo w towarzystwie ojca i siostry, uwiecznili także obecni na miejscu fotoreporterzy.

Przypomnijmy, że po odebraniu trofeum za wygraną w turnieju Rolanda Garrosa Iga Świątek wygłosiła przemówienie, w którym podziękowała członkom swojego teamu oraz rywalce. Tenisistka zwróciła się także do kibiców oraz najbliższych. Szczególnie wyróżniła przy tym swojego ojca, zwracając się do niego po polsku.

Dziękuję też mojej rodzinie oraz kibicom. Tyle osób z Polski przyjechało… Naprawdę odczuwam wasze wsparcie, miłość. Dziękuję. Dziękuję też mojemu tacie, bez niego mnie by mnie tu nie było. Bez dwóch zdań – powiedziała tuż po wygranej Świątek.

Zobaczcie, jak Iga Świątek świętowała wygraną w turnieju Rolanda Garrosa z ojcem i siostrą.