Breaking News
Tornado w sztabie Igi Świątek? “To ją zawsze rozstraja”
Iga Świątek jest niekwestionowanym numerem jeden światowego rankingu tenisistek, ale można zauważyć w jej przypadku pewien marazm w turniejach Wielkiego Szlema. Polka niepodzielnie rządzi w Paryżu, ale pod wodzą Tomasza Wiktorowskiego w ostatnich dwóch latach przedwcześnie żegnała się z rywalizacją w Melbourne, Londynie i Nowym Jorku. Tenisowych ekspertów zapytaliśmy, czy Świątek powinna zmienić trenera lub podjąć inne ważne decyzje.
Trzy wygrane turnieje Roland Garros, zwycięstwo w US Open i w 15 triumfów w turniejach WTA – tak wygląda tenisowy dorobek najlepszej tenisistki świata osiągnięty pod okiem Tomasza Wiktorowskiego, z którym 23-letnia obecnie zawodniczka zaczęła współpracę tuż przed sezonem 2022. Ale są tacy, którzy widzą szklankę do połowy pustą i wskazują, że pierwszej rakiecie świata brakuje – poza turniejem w Paryżu – regularności w osiąganiu dobrych wyników w imprezach wielkoszlemowych. Pytania zaczęto zadawać po bardzo słabym występie Świątek w ćwierćfinale US Open – nie w kontekście tego jednego meczu, tylko dwuletniego okresu pokazującego wielkość Polki, ale też aspekt, w jakim wyraźnie ustępuje ona choćby Arynie Sabalence. Czy jest się o co martwić?