Connect with us

Breaking News

W grze Igi Świątek zachodzą zmiany. Wyraźnie je widać

Published

on

Choć było to jedno z największych zwycięstw Igi Świątek od wielu miesięcy, to szalona intensywność sprawiła, że tuż po ostatniej akcji Polka nie miała siły się cieszyć. Upuściła rakietę i podparta z grymasem na twarzy dała sobie czas na kilka głębokich wdechów. 23-latka sobotniej nocy dokonała wielkiej rzeczy. Zapewnienie Polsce awansu do finału United Cup to jedno, ale w starciu z Rybakiną mogliśmy być również świadkami czegoś więcej. Oryginalnie “sprzedawane” wskazówki Wima Fissette’a zaczynają przynosić efekt. Znaków było aż nadto.

Po wejściu Igi na kort moją uwagę przykuł bandaż na udzie, który można było zaobserwować po przerwie medycznej w poprzednim meczu przeciwko Boulter. Na szczęście w starciu z Rybakiną ewentualny drobny uraz najprawdopodobniej się nie pogłębił i to jest najważniejsza informacja tego meczu.

Ale nie jedyna.

Tutaj trzeba dodać, że było to wybitnej klasy widowisko, rozgrywane na imponującej intensywności i to na bardzo szybkiej nawierzchni. Warunki więc były dla Igi nie tylko niesprzyjające z punktu widzenia jej stylu gry, ale również wspomnianego zabandażowanego uda.

Myślę, że nie przesadzę, jeśli napiszę, że to może być dla Polki mecz założycielski w kontekście tego sezonu. Nie dość, że wygrała z Rybakiną, z którą w przeszłości miewała bardzo duże problemy, to jeszcze dokonała tego pod opieką nowego trenera Wima Fissette’a. To z kolei może pozwolić jej uwierzyć, że współpraca zdaje egzamin, a jej umiejętności rosną.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKlery